czwartek, 23 sierpnia 2018

18 miesięcy od kwalifikacji...

... minie w poniedziałek.

Ośrodek pracuje pełną parą. Podobno trochę maluchów mają ostatnio, chociaż często są to bracia i siostry adoptowanych wcześniej dzieci. W takich przypadkach proponowane jest łączenie rodzeństw bio...

Słyszałam, że nasze nazwisko już kilkakrotnie padało jako wstępna propozycja dla niektórych dzieci, ale ostatecznie wybrano innych. Czekamy więc cierpliwie...

Zaczepiłam ostatnio kadrową w temacie urlopu macierzyńskiego po adopcji. No i wyszło, że kadrowa jest zielona w tej kwestii. W historii naszej firmy jak dotąd nie było adopcji wśród pracowników. Przecieram więc szlak dla następnych. :-)

Tymczasem wybieramy się na kolejne Air Show do Radomia. I po cichutku odliczamy dni do urlopu.


3 komentarze:

  1. Czyli lada dzień zadzwoni TEN długo wyczekiwany telefon :D
    Cieszę się razem z Wami, i trzymam kciuki ✊✊
    Jesteście już tak blisko, więc napisz prosze jak Wasze przygotowania wyprawkowe i pokoikowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy mnóstwo ubranek pobieranych po rodzinie. Kilka sztuk sami kupiliśmy w rozmiarze 86+. Jest łóżeczko, wózek obiecany ale póki co jeszcze jest używany przez inne dziecię w rodzinie, jako taki fotelik, kilka zabawek i książeczek (wszystko używki).
      Z nowych rzeczy jest pościel z poszewkami i ręcznik z misiem. Brakuje wanienki, lepszego fotelika, kosmetyków, leków, pieluch, butelek i nie wiem czego jeszcze.

      Usuń