poniedziałek, 13 marca 2023

Druga adopcja - mamy kwalifikację!

W końcu niemal po 3 latach się udało.

Około 15:00 dostałam SMS z pozytywną wiadomością.

❤️❤️❤️

Dzień mi się kiepsko zaczął - popsuł mi się samochód pod pracą i ostatecznie już tam został. Może jutro to ogarniemy, bo dziś to urwanie głowy w obydwu pracach. Mąż mnie podwiózł.

Ale jak widać to było na szczęście...

Oby tego szczęścia było jak najwięcej. ❤️




środa, 8 marca 2023

Druga adopcja - spotkanie podsumowujące

 Jesteśmy już po spotkaniu.

Okazało się, że jeszcze raz musieliśmy podejść do testów. Tym razem padło na Parenting Stress index PSI-4. Test spoko, bo skupia się na aktualnym rodzicielstwie, na relacjach z dzieckiem. Ma na celu wyłapanie trudności i sytuacji, które nas nieprzyjemnie zaskoczyły odkąd jesteśmy rodzicami. Wszystko fajnie, ale... uważam że to już nie jest moment na pisanie testów. Nie na spotkaniu podsumowującym, błagam!


Potem była standardowa rozmowa. Czy coś się zmieniło w naszej sytuacji życiowej i w naszych oczekiwaniach odnośnie drugiej adopcji. Padło też pytanie, czy jesteśmy gotowi na już. ❤️ Powiało nadzieją...


Musimy jeszcze delikatnie poprawić nasze podanie o druga adopcję, ponieważ jakoś paniom umknęło że mamy pewne ograniczenia odnośnie stanu zdrowia dziecka i innych spraw. Mamy to tylko dopisać w kilku zdaniach, żeby było czarno na białym.

No ok. To po co tyle tych spotkań, skoro tak naprawdę nikt tego nie słucha i nie notuje co mówimy?


13 marca komisja, po której dowiemy się co i jak z tą adopcją.


PS. Piszę pod wpływem emocji.





środa, 1 marca 2023

Krag - warsztat

Ostatni warsztat. Spotkanie z rodziną, która już ma 2 dzieci.

Opowiadali jak przebiegały procedury, co ich spotkało po drodze. Opowiadali też o relacjach między dziećmi, o tym jak się zmieniały. 

Cenne spotkanie. Skłoniło nas do paru przemyśleń i zweryfikowało naszą gotowość przyjęcia drugiego dziecka (co możemy udźwignąć, a co nie).



Czeka nas teraz spotkanie podsumowujące a potem komisja, która oceni naszą kandydaturę.
Zobaczymy...