środa, 27 kwietnia 2016

Drugi ośrodek

   Mieliśmy mieszane uczucia po wizycie w poprzednim Ośrodku. Zdecydowaliśmy się więc na spotkanie w innym Ośrodku, żeby mieć jakieś porównanie.
   To był strzał w dziesiątkę! Na dzisiejszym spotkaniu czuliśmy się swobodnie, przyjemnie się nam rozmawiało. Pytano nas o podobne rzeczy, ale nie tylko... Spotkanie prowadziła pani psycholog, która robiła mnóstwo notatek. Były pytania otwarte typu: "Jakim jesteście małżeństwem?", "Po co wam dziecko?", "Jaka była reakcja waszych bliskich, gdy poinformowaliście ich o planach adopcyjnych?"... Poza tym pani psycholog bardzo chętnie odpowiadała na nasze pytania i wyjaśniała wątpliwości. Aż żałuję, że spotkanie trwało tylko półtorej godziny.
   Byliśmy już trochę przygotowani na przebieg spotkania i mieliśmy przy sobie odręcznie napisany życiorys oraz wniosek o adopcję. Tym samym nasza teczka została założona. :-) Możemy na bieżąco uzupełniać dokumenty i jak teczka będzie pełna to zostanie wyznaczony termin wizyty domowej.

   Kurczę! To naprawdę się dzieje! Zaczynamy naszą "ciążę adopcyjną". :-)
Oficjalnie czekamy więc na dziecko / dzieci do lat 3.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz