czwartek, 10 maja 2018

Tik tak...

Kolejne telefony dzwonią w grupie. Robi się gorąco...

Do nas jeszcze nie dzwonili.



Tymczasem ja znalazłam sobie zajęcie. Mianowicie szukam innej pracy. W mojej obecnej robocie się zrobiło mniej fajnie, oszczędności gonią oszczędności...
Jak się uda zmienić to dobrze, a jak nie to trudno. Przynajmniej mam o czym myślę, żeby nie zwariować.

3 komentarze:

  1. To widzę, że myślimy o tym samym.
    Cieszy mnie, że u Was już takie znaki adopcyjnej wiosny :) u nas niestety nadeszła zima, która wydaje się chcieć zabawić na dłużej..

    Z całego serca kibicuję w szukaniu pracy, oraz w oczekiwaniu na TEN telefon. Powiedz proszę jak Wasze przygotowania kącika dla dziecka. Robicie, czy czekacie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokój dziecka jest gotowy od roku już i mamy mnóstwo rzeczy od rodziny pozbieranych. Praktycznie wszystko gotowe tylko dziecka brak.

      Usuń
  2. To już niebawem pewnie nastanie :)
    Głowa do góry :)

    OdpowiedzUsuń